|
Ja i fotografia?
"Istnieje pewien moment, w którym światło,
przestrzeń i nastrój współgrają ze sobą w doskonałej harmonii; miejsce w
kosmosie, w którym rytm natury wyłania się przed obiektywem aparatu.(... Rolfe Horn )" naciskając spust aparatu wiem, że sacrum łączy się
z profanum. Gdy zrobię zdjęcie, które odda transcendencje tej chwili będę
wiedział, że pokonałem wszystkie swe ułomności. Na razie staram się
dążyć do doskonałości , |
|
|
Michał Piotrowski AFRP
Urodziłem
się 70 roku ubiegłego wieku na Śląsku.
Wychowałem się w Bochni, osiadłem w Nowym Sączu.
Mówię o sobie: „jestem Polakiem”.
Pracuje z ludźmi od 3 do 100 lat jako nauczyciel.
Lubię świeże powietrze w górach, dobre wino i trudne zadania.
Marzę o świętym spokoju i dobie, która będzie
miała 48 godzin.
Jestem szczęśliwy, bo mam żonę, dzieci i pasję.
Jestem członkiem Fotoklubu
Rzeczpospolitej Polskiej , Krynickiego
Towarzystwa Fotograficznego oraz Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych.
Za pracę w dziedzinie fotografii otrzymałem od Ministra kultury medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", odznaczenie Zasłużony dla Kultury Polskiej oraz
medale Za Zasługi dla Fotografii Polskiej, Za fotograficzną twórczość.
Każdy może mnie spotkać i pogadać.
Pokazuje swoje zdjęcia i opowiadam o fotografowaniu,
uczę fotografii i wielu
innych rzeczy.
|
Pierwszy aparat dostałem, gdy miałem 9 lat.
Zaczęło się od Ami 66 następnie Certo35,
Zenit 11, Zenit TTL Zenit18, Praktica L,
Rococh xRX tu cała kolekcja starych aparatów.
Cyfrowy Canony z serii G3, G15, 350 -7d
Obecnie fotografuje cyfrową lustrzanką 7D mkII oraz Olympusami OMD
i aparatami wielkoformatowymi 8x10"
Rzadko wychodzę z domu bez aparatu, najczęściej mam przy sobie mały Olympus
OMD czy któryś z analogów.
Jestem cholerykiem, więc robię mnóstwo zdjęć.
Fotografuje wszystko, choć najbardziej lubię
fotografować ludzi - fotografie socjologiczną.
Jak dotąd zorganizowałem ponad 90 wystaw indywidualnych w kraju i za granicą.
Moje zdjęcia były prezentowane również
na wielu wystawach zbiorowych.
Ponieważ nie lubię się chwalić o licznych nagrodach
nie będę wspominał.
(no chyba, że o złotym medalu w Japonii).
Fascynuje mnie historia fotografii i stare techniki zwłaszcza te które
pozwalają indywidualizować zdjęcia.
Moje najlepsze zdjęcie wybiorę po śmierci
-teraz nie mam na to czasu -wolę fotografować. |
|